w domu

[...] kul. We wrześniu wykupuję plan od Bartka Bolechowskiego na wyciśnięcie Bestii. Podobno 2 miesiące i po zawodach. Już się dogadałem z Kołczem, że będę mógł wypożyczyć do domu kulę 44 kg. I tak nikt nią nie ćwiczy. Do planu trzeba mieć 3 odważniki łącznie z docelowym. Po presach zrobiłem EMOM 10 minut: 5 swingów z KB48, ale w masce treningowej [...]

[...] 150 kg od ziemi i zaj**ać np. w lustro? :-D Ideałem byłyby koła z pełnej gumy, ale ceny są takie, że wolałbym kupić sztangę i zestaw dysków technicznych. Z zakupu sztangi do domu wyrastam, bo... mam za niski garaż. Dla martwego ciągu, przysiadów i wyciskania na ławce nie zainwestuję 1,5K. Już lepiej kupić sobie jakieś zwierzątko. [...]

[...] paszport i odwieźć ojca do lekarza. Wszystkie te punkty tworzą trójkąt o bokach około 80 km. A czas goni. Trening wieczorem na porządnej siłowni. :-) W ogóle to zamykają moją obecną siłownię. Remont 10 dni. Fajnie. Może się wystraszyli, że robię zdjęcia? Wszyscy są zdziwieni. Za to otworzyli znowu siłkę koło mojego domu. I chyba tu polatam.

Raz piłem w miłym towarzystwie drinki przyrządzane przez pana domu. Nie wspominam tego z przyjemnością! W kawałach mówi się o podwójnym widzeniu - tzn. widzi się np. dwie osoby obok siebie. Ja widziałem dwie głowy jedną nad drugą a potem okupowałem łazienkę przez długi czas i domagałem się wezwania pogotowia!

Widziałem bardziej spektakularne przemiany |-) Ja też. Nawet na żywo. Chodzi o coś innego. Znam autora tych przemian i znam metodykę jaką się posłużył. Jak wrócę do domu, to napiszę coś więcej. Myślę, że laska nie robiła aerobów, przysiadów ze sztangą itp. Stare zdjęcie znalazłem. Moja robota w mosiądzu. [...]

Ja się odnosiłem do słów Gwida. Cały dzień się miałem odnieść... Jutro Palmowa Niedziela. Mam taki przesąd w rodzinie żeby się z domu nie wypuszczać, bo wychodzi jakoś kiepsko zazwyczaj :-) To może się jutro wypiszę po porannej kawie. Zmieniony przez - MaGor w dniu 2016-03-19 23:38:51

[...] je codziennie. Nie po to wyrywałem ryj z błota żeby teraz tęsknić za bagnem. "Normalne jedzenie" to jaja, mięso, sery, masło, warzywa, owoce. I na szczęście w moim rodzinnym domu dało się zjeść takie śniadanie i obiad. Fakt - dorzuciłem kilka kawałków jakiegoś ciasta i nie popełnię z tego powodu rytualnego samobójstwa. No i ja jadłem tak samo, z [...]

[...] karty graficznej przy odtwarzaniu. Taki szczegół techniczny. Kupiłem program na wyciskanie. Bartek powiedział, że gwarantuje 4 kg od 40 do 44. Potem najwyżej powtórzę zabieg. Podobno kluczowym odważnikiem w pressach 44 kg będzie 36 i 40. 40-tkę mam, a te 36 z CKB takie zgrabne. :-) Albo kupię obciążniki z piaskiem. Już mam tego złomu pół domu.

[...] to i ja się przyłączam:) Zdrowia !! Jestem, jestem. Zdjęcie wypisz-wymaluj pod Dzień Edukacji Narodowej. No... Było. 3 x 50 rudej na myszach, głośna muzyka i późny powrót do domu. Na drugi dzień ból głowy. Ale za wody w łokciu było połowę.mniej. Ki diabeł? Ukrwienie się poprawiło? Wysuszyło? Nuda straszna te treningi. A ciężary ciągle odległe od [...]

Rano wypiłem kawę z masłem i poszedłem do pracy. A tam zeszło lekko dłużej niż planowałem. Na dużym ssaniu wróciłem do domu i pierwszy posiłek dopiero 13:30. Potem drzemka, Nieźle brzmi, chyba coś poszło nie tak w moim życiu ;-)

[...] WL. 5 x 1-2-3 (100 kg) Razem 30 powtórzeń. Jeszcze rano rzuciłem dwie kości i wypadło 6 oczek. MC sumo 140 / 170 / 170 + 3 x 140 Jutro wyjaśnię. Rozciąganie i do domu. Od rana stołuję się u mamy i nie grymaszę. Rano mięso, kubek śmietany i nektarynka. Potem "bigos" z cukinii z kiełbasą i masłem. Sporo winogron, suszona kiełbasa. Na [...]

[...] Obawiam się, że we trzech nie ważyli tyle co ta sztanga. :-) Miły byłem, ale opieprzyłem za robienie bałaganu. W przyszłym roku przyjdą do liceum, to się porach**emy :-D MC klasyk 5 x 110 3 x 130 2 x 150 1 x 150 1 x 150 Koniec. Do domu. Zbieram się za robienie obiadu (szaszłyki z indyka, boczku, cebuli i papryki) A o 19:00 kierunek HardStyle :-)

[...] Achillesa :-D ) Kasandrze nikt nie wierzył. Darła ryja: "Nie wciągajcie tego konia do miasta!" - wp******. Jak się obudziła, to po mieście już tylko dymiły zgliszcza. "Nie idź tam! W tym domu czuję krew i zbrodnię!" - znowu wp******. A chwilę potem, tuż za progiem Agamemnon oberwał siekierą od ślubnej. :-D Klątwa to klątwa. Pięknie napisane:)

[...] 3 pull-up (trudno - przyszła koza do woza) 50 swingów 3 waiter press ręka silna itd. razy 5 Robiłem: sety 10 i 15 - KB40 sety 25 - KB32 sety 50 - KB28 Rozciąganie i do domu. Podoba mi się. Dziewczyny na PD były. Na trampolinach też :-D Śmiesznie skaczą. Jedzie do mnie stojak i obciążenia. Ławka i wieszak odroczone. Mam urodziny syna i [...]

Napiszę Wam z domu więcej. Najwiekszy Progres to brak regresu. O ile ktoś nie rywalizuje w sporcie. I taki właśnie stan sprowadza brak konkretnego celu. I nawet nie chcę pisać, że tęsknię za jakimś celem.

Maciek jak to po co? Trzeba ciężko trenować, żeby móc sobie pofolgować. Bulimia. A raczej jej sportowa odmiana. Leniwe nastolatki załatwiają to za pomocą dwóch palców bez wychodzenia z domu. Bardzo niezdrowe. :-) I prowadzi prosto w maliny. Miałem tak kiedyś.

[...] zgralo. Ja wlasnie dlatego mam dzis dzien spamowania forum i dlatego biegalem o swicie, ze caly dzien waruje przy lozku. Na szczescie i wyniki dobre, a i narkoza juz odpuscila i powoli zbieramy sie do domu.. Wam tego samego zyczymy !!! /SFD/Images/2016/4/13/bf45e1078aa04807930d92d8b8ac2715.jpg Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2016-04-13 18:09:19

[...] wiejskiej świni. /SFD/Images/2016/5/7/d43bad0c60c04968a1e3d0034e0dcf0b.jpg Rano wypiłem kawę z mięsem. Potem przyjąłem kawałek kiełbasy i tyle. Dopiero wracając do domu zajechaliśmy do znajomej knajpy. Zjadłem wołowinę na warzywach. Poprosiłem o dodatkowe masło. Dostałem jakieś pół kostki. Smaczne było. Wpadła też grzanka z żytniego [...]

[...] w lędźwiach. Teraz rozumiem związek z martwym ciągiem :-) H2H - 10 OA Swing 10/10 H2H - 10 TH Swing - 10 I tu energia z porannej kawy z masłem się skończyła. Wróciłem do domu i zrobiłem tylko 2 (słownie: dwa) TGU z KB28. Poleżałem i doszedłem do wniosku, że nie będę umierał za ideę. Porozciągałem się i lecę na śniadanie. [...]

A ja nawet swojej kretki zapomniałem z domu zabrać i muszę się koksować białkiem z Ostrovitu :-( Na odciski podobno mocz pomaga. Nie stosowałem, także nic więcej nie powiem, ale często w westernach o tym wspominali ;-D Zdzieranie zgrubiałego naskórka pumeksem zapobieże powstawaniu grubych odcisków (takich odrywających się), choć ja zcinam [...]